NOWY BLOG !!!

ZAPRASZAM DO MOJEGO NOWEGO BLOGA (GŁÓWNEGO) :
http://polskaphoto.blogspot.com
Odnośnik do niego jest na bocznym pasku.

Ursynów (1)

Teraz czas na ciepły spacer po, mojej dzielnicy, Ursynowie Tu widać al. KEN z jej rozwidleniem. Za wiaduktem to już nie Ursynów :

Będziemy spacerować al. KEN w stronę Kabat:

A to już dzwonnica przy kościele WNP:

I pod dzwonnicą, dobrze, że nic nie zadzwoniło ;)

I sam "wielki żółw", czyli kościół WNP:

I na kościele dziś zakończę, bo jest niedziela :) Pozdrawiam.

Prośba !!!

PROSZĘ MIŁYCH GOŚCI O KLIKANIE NA REKLAMY !!! ZBIERAM NA NAPRAWĘ AUTOSTRAD !!!! ;)

Starówka (11)

By zmienić aurę, trochę starszych zdjęć, chyba majowych, jak mnie pamieć nie myli. Wdrapałem sie na dzwonnicę kościoła Św. Anny i wyczekałem zachodu słonka.

W dole trwały przygotowania do Flash Boba. O 18.00 wtajemniczeni mieli paść na ziemię. Zabawa była przednia, no ale ja w czasie oczekiwania robiłem zdjęcia. W oddali Błękitny Wieżowiec:

A to już zacny staruszek, Intraco:

prawa strona Wisły jeszcze oświetlona :

I wracamy w okolice dzwonnicy:

Mam nadzieję, że zrobiło się trochę cieplej.

Starówka (10)

Nadal przemieszczam się po Starówce w tą niesprzyjającą aurę. na chwilę zaglądam na znaną i lubianą wśród fotografów i filmowców ul. Mostową. I mały konkurs !!!! W JAKICH FILMACH ZAGRAŁA UL. MOSTOWA !!!!

Idziemy w kierunku Rynku. Mały tasiemiec w Barbakanie:

Na rynku pusto. Jedna para turystów z Niemiec, dwie panie rosyjskojęzyczne i ja, turysta z Ursynowa:

No ale komu by się chciało spacerować w taka pogodę:

To tyle, czekam na odpowiedzi konkursowe :)

Starówka (9)

Tym razem zaatakowałem Starówkę od dołu. Samochód zostawiony na ul. Boleść i dalej w górę. Pierwsza panoramka, a na niej ul. Mostowa i ul. Brzozowa (po lewej):

Idziemy wzdłuż murów w stronę Barbakanu:

 I murowa panoramka, czyli tasiemiec pancerny (uzbrojony):

Za murami kamienice na ul. Krzywe Koło:

Jak widać na załączonych obrazkach ciepło raczej nie jest, wiec do następnego razu. Dzięki za odwiedziny>

Centrum (1)

Dziś, mimo wrednej pogody wybrałem się przy okazji załatwiania recept z NFZ na mały spacerek z aparatem. łapy mi marzły wiec wiele tego nie ma :) Szybka panoramka na PKiN:

Jeden z naszych pierwszych "Drapaczy chmur":

I jego sąsiad:

To były jedyne chwile kiedy niebo zrobiło się błękitne, wiec szalałem ze szczęścia. Ul. Chałubińskiego z fragmentem mojej Alma Mater (to niskie i szare oczywiście) :

A teraz jadę ponownie na Starówkę. Pozdrawiam.